poniedziałek, 4 maja 2015

Urlop macierzyński - ważne informacje!

Jestem młodą matką Polką, mam bliziuteńko 29 wiosen (choć może nie aktualnie nawet taką młodą, a może jednak- trzeba by się nad takim głębiej zastanowić…;-) ). Cóż mam dwójkę wspaniałych dzieciaków- Olivia w sierpniu skończyła 3 latka, a 7 tygodni temu na świat przyszedł nasz Synuś. Siedzę sobie na ten moment w domku z Maluchami,choć do tej pory byłam bardzo aktywna zawodowo czy w tym momencie troszkę tęsknię za pracą…(głupio brzmi, prawda?). Dzieciaki są cudowne, Mały rośnie jak na drożdżach bądź odpukać w niemalowane wydaje się grzeczniutki, a siostrzyczka no cóż raz lepiej, a raz trochę gorzej- ale staramy się zapanować nad zazdrością. Jestem tu, aby podzielić się z Wami codziennością z dzieciakami czy mężem… ale taki ostatni to temat na długi wpis… następnym razem.W tym momencie trochę o naszej codzienności, a raczej o rutynie ( chociaż korzystniej brzmiało by pewnie- systematyczność ) – nie da się jej chyba uniknąć, nie przy tego typu maluchach. Olivia nie chodzi jeszcze do przedszkola, gdyż jako że w końcu zostaję z dzieciakami przez rok. Tak cały, caluteńki ROK!!! Trochę mi ciężko, dlatego że mężuś pracuje całymi dniami, a mieszkamy sami, więc mam co robić. Wstajemy, karmię albo przebieram Małego, ubieramy się z Oli, robię jej śniadanie, potem pochłaniam kawę i coś przegryzam bądź znów cycuś dla Małego ( dlatego że karmie piersią ), potem jakiś spacerek, przygotowanie obiadku ( dla mnie gotowane, brrr choć teraz się przyzwyczajam) cycuś, zabawa z Młodą, cycuś, kąpiele, cycuś, kolacja dla Olivki, spanie dzieciaków lub trochę czasu dla mnie- o ile da się to tak nazwać, ponieważ często padam na twarz… kilka godzin snu z przerwami na cycusia i powtórka z rozrywki ( no zdarzają się dni z wielkimi wyprawami… do Komórki macierzyste: najlepsza inwestycja dla dziecka lekarza na kontrolę )Męczy mnie taka rutyna, ale Dzieciaki są cudowne- chociaż trochę męczące- dla nich zrobię wszystko. Czas na cycusia,do następnego razu…pozdrawiam


.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz